Nie każde zdarzenie jest katastrofą. Dwa zderzenia? Pięć?
Może warto zweryfikować znaczenie katastrofy? Pojęcie akademicko wzorcowo zdefiniowane po stronie zła. Nieszczęścia.
Przypadkowe spotkanie na molo.
Przypadkowe.
Gdziekolwiek.
Kogokolwiek z kimkolwiek.
Jest światło, jest oślepiający rozbłysk, jest wrzenie i paraliż.
I nadchodzi ratunek:
– Bolek, no rusz się wreszcie, co tak stoisz!
Ktokolwiek i kimkolwiek się rozchodzą, a na tym miejscu mola pozostaje energia po rozbłysku, wrzeniu i paraliżu.
Energia, która nie ginie…
Zderzenie katastrof…
Add Comment