Zaślubiny w Pucku – relacje

A tych – jakże niewiele. A każda w istotnych szczegółach – różni się od drugiej. Patos, patriotyczne uniesienia, frazeologia typowa dla mów wiecowych i manifestacji.

Był jeden czy dwa pierścienie. Złoty czy platynowe. Pierścień zatoną czy upadł na krę. Spotkanie z Fałatem, który na płótnie uwiecznił ten moment – miało miejsce w Pucku, czy dnia następnego? Podpis na akcie zaślubin złożył minister czy przedstawiciel marynarzy? Napis na słupie – na starych fotografiach widać treść odmienną od znanej oficjalnie.

Nie uda się tych i innych kwestii jednoznacznie uporządkować. Całość odtworzyć możemy z nakładania na siebie różnych świadectw uczestników tamtych dni.

W księdze pamiątkowej Tygodnia Bandery, w 1925 roku ukazał się artykuł Edwarda Ligockiego.

Add Comment