album-art
Nie, nie widziałem, aby choć jeden z negocjatorów szedł "na całość". Ciśnienie stawało się nie do zniesienia. Przegrana byłaby niewybaczalnym błędem. Wicepremier uśmiechnął się, gdy zapytałem: - a jeśli ich jednak Pan przekona, co wtedy? Co z nimi, ze stocznią?